Przed rokiem Mazurski Związek Międzygminny – Gospodarka Odpadami podjął uchwałę, na mocy której ceny za odpady w 12 gminach zrzeszonych w Związku wzrosły o 170% (z 10zł do 27zł za odpady segregowane i z 17zł na 54zł za odpady niesegregowane). Podwyżki były szeroko komentowane, a trzy osobowy zarząd Związku w skład którego wchodzi m.in przewodniczący Wojciech Ogłuszka oraz burmistrz Miasta Giżycka - Wojciech Iwaszkiewicz, uzasadniał konieczność podwyżek od wielu czynników. W efekcie dziś, gminy zrzeszone w MZMGO płacą jedne z najwyższych stawek za odpady w województwie Warmińsko-Mazurskim (grafika poniżej), mimo że jako nieliczni posiadamy własne wysypisko oraz sortownie śmieci, czyli instalację w Spytkowie wybudowaną 10 lat temu za kilkadziesiąt milionów złotych. Dla porównania Pisz i Kętrzyn nie posiadają wysypiska, a swoje odpady wożą do Olsztyna i Ełku, stąd większa cena. 

W kontrze do wyliczeń Związku i burmistrza Iwaszkiewicza, stanął mieszkaniec Giżycka - Mirosław Kastner. Z wykształcenia inżynier, pracujący w branży budowlanej. Na podstawie ogólnodostępnych danych przeprowadził swoje wyliczenia, w których udowodnił, że do zbilansowania systemu odpadów MZMGO - wystarczy wprowadzenie stawek 18 zł SEGREGOWANE oraz 36 zł NIESEGREGOWANE! Burmistrz Iwaszkiewicz zadrwił z wyliczeń p. Mirosława, natomiast przewodniczący Związku - Wojciech Ogłuszka stwierdził wtedy na konferencji prasowej, że wyliczenia p. Mirosława Kastnera będzie można zweryfikować dopiero po zakończeniu roku 2020, w którym wprowadzono podwyżki. TAK OTO PO ZAKOŃCZENIU 2020 ROKU MOŻNA STWIERDZIĆ! MIROSŁAW KASTNER MIAŁ RACJĘ! Na podstawie analizy danych za 2020 rok (roku podwyżek) Mirosław Kastner dziś wraca do tematu i pokazuje nadwyżkę i ponownie udowadnia, że stawki 18zł i 36zł od osoby wystarczyłyby do zbilansowania systemu odpadów w Mazurskim Związku Międzygminnym – Gospodarka Odpadami. NAJNOWSZE WYLICZENIA INŻ. MIROSŁAWA KASTNERA W FELETONIE KTÓRY ZAMIESZCZAM PONIŻEJ.