Większość radnych przegłosowała dziś "giżycką tarczę antykryzysową". Projekt uchwały autorstwa burmistrza Iwaszkiewicza jest reakcją na (złożony 20 marca) wniosek klubu radnych Aktywne Giżycko #PakietAG. Na oficjalnej stronie urzędu miejskiego w Giżycku oszacowano, że giżycka tarcza będzie kosztowała ponad 2,5 mln zł. Sprawdźmy!
Rozdźwięk pomiędzy naszymi propozycjami złożonymi na biurko burmistrza Iwaszkiewicza, a tym co dzisiaj przyjęli radni jest znaczący. We wniosku, który złożyliśmy blisko miesiąc temu proponowaliśmy m.in. zwolnienie na okres 3 miesięcy wszystkich giżyckich przedsiębiorców. Natomiast przegłosowany przez radnych projekt burmistrza zakłada zwolnienie tylko tych przedsiębiorców, których przychód w ciągu ostatnich dwóch miesięcy był o 50% niższy w porównaniu z analogicznym okresem w 2019 roku. Oznacza to, że nie wszyscy giżyccy przedsiębiorcy mogą liczyć na pomoc swojego samorządu. Jeżeli ktoś stracił 40% albo 45% przychodu zostanie odesłany z kwitkiem.
Na urzędowej stronie Miasta Giżycka mojegizycko.pl czytamy: "Opublikowane zostały projekty uchwał na najbliższą sesję Rady Miejskiej |16 kwietnia godz. 13.00 z transmisją online|, podczas której mają być przyjęte instrumenty wsparcia i pomocy udzielanej giżyckim firmom przez miejski samorząd. Planowana w tej chwili pomoc kosztować będzie miasto ponad 2,5 mln zł."
SPRAWDŹMY!
Zaskoczony brakiem szczegółowych wyliczeń poszczególnych projektów z "tarczy burmistrza Iwaszkiewicza", postanowiłem sprawdzić, czy przyjęta dzisiaj pomoc dla przedsiębiorców faktycznie pozwoli im zostawić w kieszeni 2,5 mln złotych na nadchodzący kryzys gospodarczy? Tarcza burmistrza dotyczy zwolnień w trzech obszarach:
- Podatku od nieruchomości na okres 3 miesięcy (od kwietnia do czerwca). Mogą o nią ubiegać się wyłącznie przedsiębiorcy, których przychód spadł o co najmniej 50%.
- Roczne wpływy do budżetu miasta - 8 600 000 zł (716 000zł/mc)
- 3 miesiące zwolnienia DLA WSZYSTKICH (GDYBY OBJĄĆ WSZYSTKICH BEZ PROCENTOWEGO PROGU 50%) giżyckich przedsiębiorców – 2 148 000 zł
- Opłaty targowej na okres 2 miesięcy (maj, czerwiec) - zwolnienie dotyczy wszystkich objętych tą opłatą, czyli głównie handlarzy na rynku.
- Roczne wpływy do budżetu miasta – 43 000 zł (3500 zł/mc)
- 2 miesiące zwolnienia – 7000 zł
- Opłata za zajęcie pasa drogowego, ogródki gastronomiczne (do końca roku)
- Roczne wpływy z tego tytułu - ok 30 000 zł
Nawet przy założeniu, że z podatku od nieruchomości zwolnimy WSZYSTKICH giżyckich przedsiębiorców, nie zbliżymy się do kwoty 2,5 mln złotych, które w przekazie medialnym serwuje nam burmistrz Iwaszkiewicz. W rzeczywistości gdy o zwolnienie z podatku od nieruchomości może ubiegać się wąska grupa przedsiębiorców, pomoc oferowana przez Miasto będzie ...znikoma. Po co więc wprowadzać w błąd opinię społeczną i mieszkańców? Po co mówić o kwocie 2,5mln złotych, skoro wartość pomocy będzie 4-krotnie mniejsza?
Po sesji:
A żeby nie być gołosłownym, dziś na sesji Rady Miejskiej zgłosiłem poprawkę, żeby zwolnieniem z podatku od nieruchomości objąć giżyckich przedsiębiorców, których przychód spadł co najmniej o 15% i przytoczyłem wszystkie te liczby, które państwu wyżej opisałem. Wytłumaczyłem, że w dalszym ciągu wydamy mniej niż obiecane przez burmistrza 2,5 mln zł. Jak zagłosowała większość z ugrupowania burmistrza? Oczywiście odrzuciła moją poprawkę. Szkoda.